gry online

Wielkanocny deser, czyli zabaglione czekoladowe z prażonymi otrębami, kokosem, bananem i olejem rzepakowym.

18:40:00


Już niebawem Wielkanoc. Ten czas kojarzy mi się z obietnicą nadchodzącej wiosny, dłuższych dni, ciepłych nocy... To także masa świątecznych przepisów do wykonania. :) W tym roku przygotowania rozpoczynam wcześniej, aby w pełni nacieszyć się smakiem świąt i wiosny :) Oczywiście, nie zapominam o zdrowym odżywianiu. Poniższy przepis to wariacja na temat klasycznego, włoskiego deseru - zabaglione. W mojej lekkiej wersji wykonałam go bez cukru oraz z dodatkami, które lubię. Użyłam również oleju rzepakowego, który nadał kremowej konsystencji, a także dodał wartości deserowi. Smakowo jest niewyczuwalny :)

Dlaczego nie wyobrażam sobie wielkanocnej kuchni bez oleju rzepakowego dowiecie się poniżej :) 



linolowego (omega-6) i linolenowego (omega-3). Organizm potrzebuje ich do dobrej pracy serca i funkcjonowania układu krwionośnego, pracy nerek, kondycji skóry. Ale nie potrafi ich wytworzyć.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/olej-tloczony-z-rzepaku_37607.html

SKŁADNIKI:

  • 4 żółtka
  • 5 łyżek etrytrolu lub stewii (ok. 75 g)
  • łyżka gorzkiego kakao
  • garść otrębów owsianych
  • garść wiórków kokosa
  • łyżka oleju rzepakowego
  • w oryginale 50 ml słodkiego wina Marsala (lub innego ulubionego słodkiego likieru np. Amaretto, Limoncello, ewentualnie rumu lub brandy)
  • do podania: garść świeżych bananów , syrop daktylowy

WYKONANIE:

  1. Przygotować garnek i miskę. Na dno garnka nalać niewielką ilość wody, garnek ustawić na najmniejszym gazie.
  2. Miskę postawić na garnku z wodą (garnek nie może dotykać wody).  
  3. Do miski przełożyć żółtka i rozmieszać je przez ok. 2 minuty.
  4. Ciągle roztrzepując żółtka dodawać etrytrol, tak aby się rozpuścił (przez ok. 4 minuty).
  5. Na koniec dodajemy olej rzepakowy i kakao, mieszamy minutę.
  6. Otręby prażymy na suchej patelni przez około 2 minuty.
  7. Przygotowane zabaglione układamy warstwami z otrębami i kokosem, na wierzch deseru wykładamy banana i polewamy sosem daktylowym.



http://pokochajolejrzepakowy.eu/

Dlaczego nie wyobrażam sobie wielkanocnej kuchni bez oleju rzepakowego dowiecie się poniżej :)  To proste :) 

Po pierwsze, olej rzepakowy zawiera  nienasycone kwasy tłuszczowe, ale również witaminy. Jest bogaty między innymi w witaminę E i K.
linolowego (omega-6) i linolenowego (omega-3). Organizm potrzebuje ich do dobrej pracy serca i funkcjonowania układu krwionośnego, pracy nerek, kondycji skóry. Ale nie potrafi ich wytworzyć.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/olej-tloczony-z-rzepaku_37607.html

Po drugie, po okresie zimowym nasz organizm potrzebuje dodatkowego wzmocnienia, między innymi w postaci kwasu omega-6 i omega-3, których odpowiednie proporcje wzmacniają serce i układ krwionośny. Niestety, nasz organizm nie potrafi ich wytworzyć, a olej rzepakowy zawiera go w sobie duże ilości w proporcjach 2:1 ! W porównaniu, oliwa to proporcje kwasów 10:1, a popularny olej słonecznikowy tylko 126:1 !

Po trzecie, olej rzepakowy to jeden ze składników mojego ukochanego, niepodważalnego króla wielkanocy - domowego majonezu. :)

Inne posty.

0 komentarze