gry online

Co z tym sniadaniem, czyli o pieczywie i dodatkach słow kilka.

19:55:00


Dzisiaj odpowiem na pytanie, które wielokrotnie zadajecie mi drogą mail'ową. Co ja właściwie jem na śniadanie? Zastanowię się dziś, które pieczywo chrupkie jest najlepsze i czy domowy chleb sprzyja zdrowej diecie. Zapraszam.

Pieczywo domowe to przyjemny i wyjątkowo smaczny zamiennik dla pszennych, napuszonych bochenków sklepowych. Upieczony na mące żytniej i zakwasie z dodatkiem nasion jest zdrowy i lekki, gdyż kaloryczność 100 g ziarna żyta to 319 kcal. Składa się ono z:
  • wody
  • białka (7,9%)
  • lipidów (2,2%)
  • węglowodanów (74,2%)
  • substancji mineralnych (sód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, chrom, fosfor, jod, bor)
  • witamin (B1, B2, B3 , B5, B6, B8, B9)
  • aminokwasów
W diecie redukcyjnej żyto powinno zajmować wyjątkowe miejsce, gdyż zmniejsza łaknienie, przyspiesza przemianę materii i jest dobry dla układu krwionośnego. Przepis na chlebek domowy znajdziecie tutaj (KLIK)

Pieczywo chrupkie i lekkie często wybierane jest na diecie redukcyjnej. Ja sama czasem sięgam po wafle ryżowe lub chlebek typu wasa. Niestety, mówiąc szczerze, nie powinniśmy jeść go zbyt często. Tego typu dodatki nadają się jako przekąska do śniadania lub zagryzka do serka wiejskiego, jednak na dłuższą metę nie dostarczą nam tyle składników odżywczych co chleb żytni.

Co zatem wybrać?  Najrozsądniejszą opcją jest zjedzenie na śniadanie kromki chleba żytniego z dodatkiem domowej szynki (KLIK) i twarogu (KLIK) oraz dodanie dwóch kromek chleba lekkiego do obiadu lub lekkiej kolacji. Dzięki temu zbilansujemy dietę, a także nie odczujemy braku pieczywa. 

A Wy, co sądzicie o pieczywie na diecie redukcyjnej? :)


(Nie) nudna kanapka ed II

Inne posty.

0 komentarze